Poradnik naciągania rakiet cz. 2

28-06-2015

W tej części skupiliśmy się na metodach naciągania rakiet oraz funkcjach maszyn.

Pierwsza podstawowa zasada – nie naciągaj dwóch strun pionowych na raz. Przyspiesza to być może pracę, ale znacząco wpływa na ogólną mniejszą siłę naprężenia niż założono i niejednolitą siłę napięcia poszczególnych strun. Dobry serwisant zawsze naciąga każdą pionową strunę oddzielnie.

 

/public/Image/toalson/Maszyny_Penta-3600.jp


Naciągając struny poziome, unikaj prostopadłego ocierania strun poziomych o pionowe. Przeciągaj struny, naciągając poziomą pod kątem palcami lub tępym szpikulcem. Pozwoli to uniknąć starcia zewnętrznej powłoki naciągu lub poszarpania go. W ten sposób także samo przeciąganie będzie łatwiejsze.

Inną z technik jest przewlekanie zawsze jednej poziomej struny w przód. Chodzi o to, by następna struna za tą, którą aktualnie przewlekamy, była luźna, jeszcze nienaciągnięta. Pozwala to na łatwiejsze przewlekanie i – jak twierdzą niektórzy serwisanci – oszczędza czas.

Niezawodnym sposobem jest też używanie wosku, który natłuści struny i znacznie zmniejszy tarcie podczas ich przeplatania. Zwykle na niedługich fragmentach (na godzinie 2. lub 10.), po zewnętrznej stronie ramy prowadzimy z jednych otworów zarówno odcinek struny pionowej, jak i poziomej. Pamiętajmy, aby nie przecinały się one w tym miejscu, a były ustawione równolegle. Ich krzyżowanie często przyczynia się do wcześniejszego pęknięcia naciągu. Gdy widzimy, że jedna z ostatnich strun pionowych zasłania nam przelotkę, z której wychodzić będzie pozioma struna, lepiej przepleść poziomą strunę, zanim zawiążemy węzełek pionowej. Innym rozwiązaniem jest pozostawienie w tej przelotce fragmentu naciągu, który później ułatwi nam przewleczenie właściwej struny poziomej, co w przypadku miękkich lub cienkich naciągów może wcale nie być łatwe.

Lepsze maszyny elektroniczne mają dodatkowe funkcje, wpływające na jakość naciągania i efekt końcowy istotny dla tenisisty. Zdecyduj, czy dla modelu naciągu, który montujesz, zalecane jest użycie funkcji PRESTRECH, czyli wstępnego rozciągnięcia struny. Specyficzny mechanizm powoduje, że maszyna rozciąga najpierw strunę z mniejszą siłą, a dopiero później naciąga ją na zadaną moc. Powoduje to rozciągnięcie wewnętrznej struktury naciągu (często złożonej z mnóstwa włókienek) i zapobiega późniejszej utracie naprężenia podczas gry, a tym samym mniejszemu przesuwaniu się naciągu. Wbrew pozorom to bardzo istotna, często niedoceniana funkcja maszyn, która znacząco wpływa na efekt naciągnięcia. Jeśli naciągamy na maszynie, która takiej funkcji nie posiada, namiastką takiego procesu może być ręczne rozciągnięcie naciągu przez dwie osoby ustawione w większej odległości.

Dobierz odpowiednio szybkość, z jaką maszyna pociągać będzie strunę podczas pracy. Dla naciągów cieńszych i delikatniejszych ustaw przełącznik maszyny w trybie wolniejszym (LOW). Jeśli chcesz zaoszczędzić czas, przy mocnych i wytrzymałych naciągach możesz ustawić wyższą szybkość.

Zastosuj funkcję węzełka, naciągając ostatnią strunę, zamiast używać szpikulca, który łatwo może zniszczyć naciąg. Maszyna naciągnie jedną strunę po wciśnięciu przycisku z symbolem węzełka mocniej, co pozwoli wyrównać stratę powstałą na końcówce naciągu poza uchwytem łapki oraz na węzełku.

Sam węzełek zawsze zaciągaj ręcznie, nigdy przy pomocy maszyny, by nie zniszczyć ramy i naciągu. Jeśli wiążesz najprostszy węzełek (z ang. OUT – Over, Under, Through), zawiąż go podwójnie, aby się nie rozwiązał. Zagnij końcówkę naciągu w stronę ramy, by nie odstawał i przytnij niezbyt krótko, aby końcówka naciągu nie wyślizgnęła się.

Paweł Pasieczny

-

Pierwszą część znajdziecie TUTAJ.




©2012 pacificpolska.pl, desgin & engine: adm-media.pl