Matuszewski: Nowe rakiety PACIFIC pomogły zdobyć mistrzostwo!

19-08-2020

Rozmowa z Gabrielem Matuszewskim, świeżo upieczonym mistrzem Polski do lat 16 w grze pojedynczej i mieszanej. 

- Gabriel - na początek wielkie gratulacje. Jak już "na chłodno" ocenisz swój start w mistrzostwach Polski zwieńczony wywalczeniem mistrzostwa w singlu i mikście?

- Jestem bardzo zadowolony z całego turnieju. Zdarzył mi się wprawdzie jeden gorszy mecz w ćwierćfinale, ale ogólnie całe mistrzostwa zagrałem bardzo dobrze.

- Z jakim nastawieniem przystępowałeś do turnieju? Tuż przed jego startem otrzymałeś najnowsze rakiety PACIFIC BXT 2020 X Force Pro 320, którymi jeszcze nikt przed tobą w Polsce nie grał. Chyba okazały się strzałem w dziesiątkę?

- Podszedłem do turnieju bardzo zmotywowany. Było tak przede wszystkim dlatego, że nigdy wcześniej nie byłem nawet w finale mistrzostw Polski w singlu. Jeśli chodzi o rakiety, to faktycznie okazały się strzałem w dziesiątkę! Nie musiałem nawet długo się do nich przyzwyczajać. Grałem nimi jeden dzień przed mistrzostwami i jak się okazało, było to wystarczające do tego abym się do nich przyzwyczaił. 

- Przez mistrzostwa Polski przeszedłeś, jak burza. Nie straciłeś nawet jednego seta. Jak duża w tym zasługa nowych rakiet? Pod jakim względem czujesz różnicę w porównaniu do tych ze starszej kolekcji?

- Myślę, że rakiety w dużym stopniu pomogły mi wygrać turniej. Czułem,że dzięki nim moje uderzenia mają większą moc. Było to odczuwalne szczególnie przy serwisie. Tak naprawdę takiego dobrego serwisu, jak podczas tej imprezy, jeszcze nie miałem. Najnowsza wersja jest jeszcze lepsza od poprzedniej. Ewidentnie widać różnicę na plus.

- Na co zwracasz szczególną uwagę przy wyborze sprzętu? Zarówno jeśli chodzi o rakietę, jak i naciąg.

- Wiele czynników ma wpływ na wybór. Poza samą jakością ramy liczą się oczywiście same parametry, czyli: waga, balans, sztywność ramy. Nie  bez znaczenia jest też... wygląd. Akurat on w PACIFIC BXT 2020 X Force Pro 320 bardzo mi odpowiada. Co do naciągu, to od lat gram sprawdzonymi strunami - to PACIFIC Poly Force.

- Grasz naciągiem PACIFIC Poly Force 1,24, którym grali tacy zawodnicy jak Radek Stepanek, Michail Youzhny, Floriam Mayer czy Marcos Baghdatis. Te struny i rakieta PACIFIC z najnowszej kolekcji, to dla ciebie idealne połączenie?

- Zdecydowanie. Takie połączenie daje mi dużą dynamikę przy uderzeniach oraz bardzo dobrą kontrolę. W końcu to typowo zawodniczy naciąg i nie bez powodu używają go tak dobrzy gracze na świecie. Dla mnie, dla mojego stylu gry to optymalne rozwiązanie. 

- Jak wyglądają twoje plany startowe na najbliższy czas?

- Moje najbliższe plany startowe to Drużynowe Mistrzostwa Polski do lat 16 i 18, które odbędą się jeszcze w sierpniu. Od września chcę powrócić do rywalizacji w turniejach rangi ITF.




©2012 pacificpolska.pl, desgin & engine: adm-media.pl